Alex_Disease Alex_Disease
2164
BLOG

Organizacje międzynarodowe nie mają prawa rządzić Polską

Alex_Disease Alex_Disease Polityka Obserwuj notkę 105

Patrząc na wszelkie międzynarodowe organizacje ma się wrażenie, iż są one stworzone wyłącznie po to, by sprawować kontrolę nad krajami w nich zrzeszonymi. Bo demokracja demokracją, ale muszą być przecież jacyś mędrcy stojący na straży jedynej słusznej linii wypracowanej na forum wielkich i wpływowych. Jeśli spojrzeć na UE, Radę Europy, ONZ, MFW i parę innych gigantów kształtujących "ład i porządek" w świecie Zachodu, łatwo dostrzec, iż wszystkie te podmioty forsują lewicową wizję świata. Zarówno na polu ekonomicznym jak i obyczajowym. Zatem każdy demokratyczny wybór będący sprzecznym z ich dogmatami, zostanie przez nich zakwestionowany.

Lewica wiele mówi o demokracji, ale zawsze stawia nad nią organizacje międzynarodowe i ich opinię. Czemu tak jest? Moim zdaniem to naturalne dla tego środowiska i dziwi mnie, że tak wielu ludzi daje nabierać się na gładką retorykę wilka w owczej skórze. Cała ta lewicowa wizja świata tak daleko odbiega od naturalnych potrzeb człowieka, od normalności, że tylko brutalną przemocą prawną można lud naginać do formy z napisem "nowy lepszy człowiek". Tylko taki bowiem egzemplarz z logiem UE czy ONZ, zdaniem lewicy potrafi zbudować "nowy lepszy świat". Świat bez wojen, bez religii i bez tego wszystkiego o czym kiedyś śpiewał John Lennon. Imagine to przecież hymn wyzwolonych i (we własnym mniemaniu) wyzwolicieli.

Po dziś dzień hymn ów grany jest przy różnych okazjach, jak choćby po krwawych zamachach w Paryżu, gdyż ma przypomnieć do czego tak naprawdę dąży Europa i cały świat Zachodu. Ci dygnitarze na wysokich stanowiskach unijnych, wychowali się na takich właśnie ideałach i oni te ideały wdrażają w życie metodami dalece niedemokratycznymi, a niekiedy barbarzyńskimi. Bo świat bez prawdziwych, nieprzemijających wartości nie może być inny. Raju na ziemi nikt nie stworzył i nie stworzy, o czym przekonał nas dobitnie wiek XX. Przy nieudanej próbie wdrożenia komunizmu, życie straciło ok 100 milionów istnień ludzkich. To nikogo nic nie nauczyło, nie nauczą tym bardziej zamachy terrorystyczne i gwałty na niemieckich kobietach.

Dla nas Polaków sprawa jest prosta. Wyciągając wnioski z socjalistycznego eksperymentu pod sowieckim butem jak i z doświadczeń Zachodu, musimy odrzucić ten model ekonomiczno-ideowy nie oglądając się na opinię ludzi niszczących cywilizację łacińską. Oni siedzą w różnych organizacjach i dyktują jak mają być rządzone poszczególne państwa.  Tyle że pod szczytnymi hasłami kryje się zamordyzm, deprawacja i destrukcja.  Zakazują mówić prawdy, kłamią i manipulują, jawnie i otwarcie terroryzują tych przywódców państw, którzy nie chcą podporządkować się ich jurysdykcji.  Na pocieszenie dodam, nie zniszczyli nas Krzyżacy, Bismarck, Carowie, Hitler, Stalin i jego bolszewicka hołota, tym bardziej nie zniszczy Merkel czy Juncker.  Polska nie takie zawieruchy przetrwała, przetrwamy UE, Radę Europy i MFW.  To czy Niemcy przetrwają inwazję imigrantów, to już powinno nas mniej interesować.   

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka