Alex_Disease Alex_Disease
744
BLOG

Je ne suis pas dupe

Alex_Disease Alex_Disease Polityka Obserwuj notkę 22

Niejaka "Kultura Liberalna" (lewicowa by lepiej pasowało), cytuje w swojej notce o Charlie Hebdo moją wypowiedź odnośnie paryskiej masakry, oraz kwituje ją stwierdzeniem "dowód skrajnej głupoty" i "moralne upośledzenie". Pomijam już fakt, że nie podpisali skąd to wzięli (mam nadzieję, że to zrobią bo inaczej będę interweniował u Administracji), ale ich zdaniem, komentując satyrę francuskich satyryków popełniam niewybaczalne chamstwo. Cóż, ja o lewicy mam jak najgorsze zdanie. Głupoty jaką wykazują się w każdej dyskusji lewacy nie sposób zmierzyć żadną miarą, lecz tu nawet nie o to chodzi, bo poza inwektywami wpis "liberałów" niewiele wnosi. To może zaproponuję zamianę ról? Ja będę satyrykiem, a wy recenzentami mojej satyry. Pasuje?

No więc co byście "liberałowie" powiedzieli, gdybym na okładce swojego pisma zamieścił dwóch homoseksualistów w mundurach SS? Albo zamawiające pięć piw feminiazistki z opaską "gender" zamiast swastyki? Dobra satyra? Czy jeszcze zbyt słaba? Może posuniemy się znacznie dalej? Może zabitych rysowników z Charlie Hebdo, trzeba potraktować na tyle osobliwie, że prochy Wolińskiego spuści się w kiblu (ponoć jego pomysł), na grobie Cabu zatańczy twista, a Charba skonsumujemy na stypie? (wszak najmłodszy z nich to i mięso w miarę świeże). Przekroczyłem już dopuszczalne granice satyry mości panowie "liberałowie"? Czy satyra jest tylko wtedy, kiedy paru pacanów maluje kopulującą Trójcę Świętą? Tak, to są bałwany jak napisałem w przytoczonym cytacie. Grupka bałwanów, durniów i cymbałów. Gdybym miał się zniżać do ich poziomu, to powyższe przykłady satyry chętnie bym zrealizował, z naciskiem na "kpinę" z kanibali.

I napiszę jeszcze więcej, choć wówczas się powstrzymałem. Byłbym nie tylko skończonym idiotą i hipokrytą popierając "wolność prasy" made in France, ale także kabotynem słabego sortu, gdybym demonstrował jak bardzo mi żal tych paru lewicowych głupków. Wzbudzenie u mnie współczucia, dla "satyryków", którzy wiedzieli na co się narażają w kraju gdzie mieszka 6 milionów muzułmanów, jest z pewnością trudniejsze niż przekonanie mnie do socjalu, a to już coś znaczy. Dlatego skończcie chrzanić głodne kawałki.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka