Alex_Disease Alex_Disease
3396
BLOG

Droga lewico, słuchaj Pazury

Alex_Disease Alex_Disease Polityka Obserwuj notkę 52

Piszę na ten temat tylko dlatego, że otarł się o salony polityczne stając się paliwem kampanii wyborczej do PE, głównie dla prawicy. Mowa oczywiście o kobiecie z brodą, idealnym obiekcie do kpin i drwin, ale nie o medialny cyrk tu chodzi. To po prostu przegrzanie postępu przez postępowych. Nie wiem jakie trendy panują obecnie w Austrii, oni zawsze byli dziwni. A to malarz pokojowy podbijający połowę Europy bynajmniej nie talentem malarskim, a to tatuś roku Fritzl, no i teraz baba z brodą. Natomiast całość przedsięwzięcia pod tytułem Konczita Kiełbacha, to praca zbiorowa środowisk homo i transseksualnych, oraz usłużnej uniokratom elity medialnej, promującej przecież różne zboczenia nie od dziś.

Niektórzy twierdzą, że osoba o nazwisku Grodzka, mogłaby z równym powodzeniem reprezentować nasz kraj i wygrać, ale uważam że się mylą. Otóż postępowi drugi raz w te same gacie, czy w tym wypadku kieckę, nie wchodzą. W 1998 roku, w konkursie Eurowizji triumfowała niejaka Dana International, izraelski transwestyta, coś jak Bęgowski po retuszu, choć nie taki brzydki. Potrzeba było nowego paliwa do dalszego postępu, więc wpadli na taki oto pomysł, lecz trafili na wybitnie niesprzyjający klimat. W Polsce już nawet skrajna lewica parska śmiechem, jedynie czołowi dyżurni systemu bronią tego dziwactwa. Ja wstrzymałem się trochę z pisaniem notki, czekając na ciekawe wypowiedzi ludzi ze świecznika. Nie zawiodłem się.

Na portalu Facebook, swoją dezaprobatę wobec zjawiska, w sarkastyczny i bezpardonowy sposób wyraził Cezary Pazura (zatem nie żadna katolicka prawica). Tego już postępowym było za wiele, co innego jak Kiełbasę grilluje Adamek z Ziobro i prezesem, a co innego jak złośliwości nie szczędzi ich człowiek. Po ostatnich wywiadach Maleńczuka, który oznajmił że brzydzi go homoseksualizm, a gender to głupota, lewica traci kolejnych usłużnych. Może być też tak, iż ci panowie czują nadchodzącą zmianę, zmianę zbliżającą się coraz większymi krokami. Oni ją podskórnie czują i chcą być na nią gotowi, byle tylko nie obudzić się z ręką w nocniku z wyrzyganą kiełbasą. To nie są głupi ludzie, bo kiedy nastąpi globalny reset monetarny skutkujący biedą z nędzą, nastąpi także rewolucja moralna. Możni tego świata szykują nam niemałe atrakcje i już najpewniej przygotowują się do zrzucenia gejowskiego balastu.

Co prawda w Europie wciąż trwa bal transwestytów innych homosiów, ale co się dzieje za wielką wodą, jakie eventy przewidzieli dla nas panowie od trzymania za mordę świata zachodniego, to wszystko przed nami. Jakby nie patrzeć zmiana wisi w powietrzu, a kozły ofiarne zawsze się znajdą. I to nie w zboczeńcach, którzy spokojnie wrócą skąd przyszli. Kozłami ofiarnymi stanie się elita medialna, wszyscy ci którzy odwalali robotę niewidzialnej ręki korporacjonizmu, ośmieszając prawdziwe wartości, proponując w zamian homopropagandę. Oni będą skompromitowani doszczętnie i to będzie ich osobista porażka, ale nikt też nie wyciągnie do nich ręki. Zostaną zrobieni bez mydła i wówczas wreszcie poczują na własnej skórze tęczową tolerancję oraz wszystko co się z nią wiązało.

Dlatego droga lewico, słuchaj co mówi Pazura skoro, bo Pazura wie skąd wieje wiatr. On się teraz ustawia na pozycji anty-polit poprawnego kpiarza, razem z Maleńczukiem (wcześniej już przestawił się Kukiz), bo wie, że to koniec pewnej ery, a głupio tak zostać w klubie do samego wyprowadzenia sztandaru. W starych, dobrych dla lewicy czasach, wystarczyło czekać na reakcję ciemnogrodu i się gremialnie z "katoli" nabijać. Teraz przeciętny lewak milczy nad tą trumną bądź oficjalnie się naśmiewa, a dyżurni mają świadomość, że to oni są obecnie w defensywie. Stąd wielkie oburzenie na Pazurę, jak on mógł zdradzić? Nie patrzcie dalej na lewo moim drodzy lewacy, bo będzie cyrk większy niż Konczita. Jest jeszcze okazja by się wypisać z klubu, czy to zrobicie?

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka